Na rozkaz Komendanta Głównego Armii Krajowej gen. Tadeusza Komorowskiego „Bora” 1 sierpnia 1944 r. w Warszawie wybuchło powstanie. Przez 63 dni zaciętych walk z niemieckim okupantem powstańcom przyświecał jeden cel: odzyskanie przez Polskę niepodległości.
Powstanie warszawskie było bodaj największą zbrojną akcją ruchu oporu w okupowanej Europie. Dowództwo zakładało, że żołnierze Armii Krajowej zdobędą stolicę Polski i wobec nadciągającej armii sowieckiej wystąpią jako gospodarze – zdobycie miasta miało stanowić potężny atut w walce o niepodległość.
W Poznaniu również, jak co roku, upamiętniono tamte wydarzenia. W kościele pw. Najświętszego Zbawiciela na ul. Fredry została odprawiona msza św. w intencji powstańców warszawskich, a następnie przedstawiciele rządu i władz samorządowych złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą żołnierzy Armii Krajowej. Najważniejszym punktem uroczystości było zgromadzenie pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego, które odbyło się o godzinie 17.00 – tej samej, o której 78 lat wcześniej wybuchły walki w Warszawie. W uroczystości upamiętniającej żołnierzy i cywili poległych w walce o wolność Ojczyzny wzięli udział przedstawiciele kombatantów, parlamentarzyści, przedstawiciele administracji terenowej – wojewodę wielkopolskiego reprezentowała wicewojewoda Aneta Niestrawska – przedstawiciele samorządu, służby mundurowe i mieszkańcy Wielkopolski.
Obchody zakończyło złożenie biało-czerwonych wieńców w krużgankach kościoła klasztornego ojców dominikanów, gdzie są wmurowane tablice upamiętniające organizatorów Polskiego Państwa Podziemnego oraz żołnierzy poznańskiego okręgu AK.
Kamil Pacholczyk