Czas WielkopolskiCzas Wielkopolski

tel.:
e-mail: czaswielkopolski@poznan.uw.gov.pl

"Sokół" skończył 155 lat

 

 

 

 

 

 

23 kwietnia br., w gmachu Muzeum Niepodległości w Warszawie odbyły się uroczystości związane z obchodami 155. rocznicy powstania pierwszego Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” na ziemiach polskich – organizacji, która zgodnie z zapożyczoną rzymską maksymą „w zdrowym ciele, zdrowy duch”, poprzez ćwiczenia gimnastyczne i propagowanie zdrowego trybu życia, miała wyrwać z letargu społeczeństwo polskie, pogrążone w żałobie po klęsce powstania styczniowego. Wychowanie obywatelskie i patriotyczne miało iść w parze z kulturą fizyczną. Nieprzypadkowo emblemat towarzystwa, sokół trzymający w szponach sztangę, kojarzył się z polskim godłem.

7 lutego 1867 r., władze austriackie zatwierdziły statut Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” we Lwowie i ten dzień uważa się za początek sokolstwa polskiego. Przez kilkanaście lat gniazdo lwowskie było jedynym na ziemiach polskich, co potem podkreślało w swojej nazwie –„Sokół Macierz”, ale w latach osiemdziesiątych XIX w. rozpoczął się systematyczny rozwój organizacji. Kolejne gniazda powstały w 1884 r., w Stanisławowie i Tarnowie, następnie w innych dużych ośrodkach miejskich Galicji. Jednocześnie zakładane są gniazda na ziemiach zaboru niemieckiego – w Inowrocławiu (1885), Poznaniu (1886), Bydgoszczy (1886), Szamotułach (1886), Gnieźnie (1887) i wszędzie tam, gdzie istnieje duża diaspora polska – w Chicago (1888) i Berlinie (1889). W zaborze rosyjskim gniazda powstają dopiero w następstwie rewolucji w 1905 r. Niemniej od razu ruch zaczął żywiołowo się rozwijać i w ciągu kilku miesięcy objął kilkanaście tysięcy młodzieży. Niestety, już we wrześniu 1906 r. władze carskie zawiesiły działalność towarzystwa i odtąd Sokół rozwijał się w warunkach konspiracyjnych. Podobnie władze niemieckie próbowały szykanami ograniczyć działalność towarzystwa, co nie odniosło spodziewanego efektu, bowiem 1913 r., wszystkich gniazd zjednoczonych w Związku Sokołów Polskich w Państwie Niemieckim było już 291. W zaborze austriackim, gdzie warunki działalności były najlepsze, istniał od 1892 r., Związek Polskich Gimnastycznych Towarzystw Sokolich w Austrii. W tym samym roku odbył się pierwszy zlot sokolstwa polskiego. W 1911 r., przy Sokole Macierzy powstaje pierwsza drużyna harcerska (jej inicjatorem był Andrzej Małkowski).

Piękną kartę sokoli zapisali podczas walk o odzyskanie przez Polskę niepodległości – walczyli w Powstaniu Wielkopolskim, powstaniach śląskich, czy w obronie Lwowa, wreszcie zapełnili szeregi Armii Ochotniczej, której oddziały biły się z bolszewikami m.in. w obronie Warszawy.

Odzyskanie niepodległości umożliwiło zjednoczenie towarzystw sokolich z trzech zaborów. W 1919 r., powstał Związek Towarzystw Gimnastycznych „Sokół” w Polsce, jednakże rozwój organizacji przerwał wybuch drugiej wojny światowej. Próby odbudowy organizacji zakończył się w 1947 r., kiedy sokolstwo zostało bezprawnie zdelegalizowane przez władze PRL. Dopiero na fali przemian demokratycznych w 1989 r. doszło do odrodzenia pierwszych gniazd. Reaktywowany 1 marca 1990 r., Związek Towarzystw Gimnastycznych „Sokół” liczy obecnie 63 gniazda, w tym 5 za granicą (w: Kanadzie, Litwie, Ukrainie, USA i Austrii). Silnie reprezentowana jest Wielkopolska, która posiada 11 gniazd.

Towarzystwo „Sokół” odegrało doniosłą i niezastąpioną rolę w podtrzymywaniu i umacnianiu tożsamości narodowej oraz propagowaniu patriotyzmu i pracy na rzecz społeczeństwa przez organizowanie wydarzeń kulturalno-rozrywkowych, a także prowadzenie działalności oświatowej – napisał wojewoda wielkopolski Michał Zieliński, w liście adresowanym do druha Adama Małeckiego, prezesa ZTG „Sokół” w Polsce.

Od powstania organizacji sokolej w Polsce minęło już 155 lat, ale jej cele nie uległy zmianie, nadal dba o podniesienie sprawności fizycznej społeczeństwa polskiego oraz wyrobienie w nim karności, ofiarności, odpowiedzialności za swe czyny, poczucia obowiązku wobec państwa i zdolności do obrony jego granic, i wszelkich cnót obywatelskich, składających się na miłość do Ojczyzny.

Sławomir Wyrembelski

 


Powyższa informacja pochodzi ze strony www.czaswielkopolski.pl
© Czas Wielkopolski