Mieszkańcy Obornik i całego regionu z niecierpliwością czekają na wybudowanie odcinka drogi ekspresowej S11, który wyprowadzi uciążliwy ruch tranzytowy z miasta. Niestety, zanim robotnicy pojawią się na placu budowy, należy zebrać odpowiednie dokumenty.
Jednym z takich dokumentów jest decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia tzw. decyzja środowiskowa. Jej cel to takie przeprowadzenie inwestycji, aby w możliwie największym stopniu ograniczyć jej negatywny wpływ na środowisko. Wydanie decyzji umożliwia przystąpienie do kolejnego etapu – przygotowania koncepcji programowej, czyli uszczegółowienia rozwiązań technicznych trasy.
W tym miesiącu Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Poznaniu wydał wspomnianą decyzję, dotyczącą realizacji drogi ekspresowej S11 Poznań – Oborniki.
Projektowany odcinek, o długości ok. 22 km, planowany jest pomiędzy węzłem drogowym Poznań-Północ a drogą krajową nr 11 przy miejscowości Parkowo. Zaledwie 100 m od tej drogi, trasa przejdzie wiaduktem nad linią kolejową nr 354 z Poznania do Piły, ominie miejscowość Rożnowo od strony północno-zachodniej i Kowanowo od wschodu. Następnie przetnie trasę wojewódzką nr 187, łączącą Pniewy z Murowaną Gośliną. W tym miejscu powstanie węzeł drogowy Oborniki. Stąd w kierunku rzeki Warty, przez którą przejdzie mostem, na wysokości Gołaszyna. Miejscowość ominie od strony zachodniej i przetnie trasę krajową nr 11 w okolicach Chludowa. Tutaj również powstanie węzeł drogowy. Następnie trasa pobiegnie na zachód od Chludowa, pomiędzy linią kolejową a drogą krajową nr 11 do węzła Poznań-Północ, gdzie połączy się z istniejącym odcinkiem S11.
Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z harmonogramem, rozpoczęcie robót planowane jest na koniec 2024 r.
Sławomir Wyrembelski
Fot. WUW