Wsparcie otrzymali: gmina Raszków blisko 4,5 mln zł, gmina Odolanów ponad 147 tys. zł, gmina Opatówek 0,5 mln zł, gmina Stawiszyn ponad 1 mln zł, gmina Doruchów blisko 1,5 mln zł, miasto Kościan 287 tys. zł, gmina Żerków 582 tys. zł oraz powiaty gostyński – blisko 1,7 mln zł i ostrowski 3,3 mln zł. Po podpisaniu umów wojewoda uczestniczył w uroczystości oficjalnego otwarcia wyremontowanego Oddziału Internistycznego B w Zespole Zakładów Opieki Zdrowotnej w Ostrowie Wielkopolskim. Placówka otrzymała 2,4 mln zł z ogólnej rezerwy budżetowej premiera Mateusza Morawskiego. Kolejnym punktem wizyty wojewody wielkopolskiego Michała Zielińskiego było spotkanie w Pleszewskim Centrum Medycznym. Tutaj wojewoda podpisał dwie kolejne umowy na inwestycje drogowe z gminą Pleszew oraz z powiatem pleszewskim odpowiednio na kwotę 1,5 mln zł i 2,5 mln zł. Z kolei w ramach Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 zawarł umowy na zakupu rezonansu magnetycznego oraz rozbudowę i modernizację systemu do opisywania badań w zakresie tomografu komputerowego na niebagatelną kwotę 7,5 mln zł oraz na modernizację zakładu patomorfologii na kwotę 1,7 mln zł.
Ilość podpisanych umów, a przede wszystkim wysokość dofinansowania wpłynie na podniesienie jakości życia mieszkańców tej części Wielkopolski. W wydarzeniu udział wzięli m.in. Minister Rodziny i Polityki Społecznej Marlena Maląg oraz poseł do Parlamentu Europejskiego Andżelika Możdżanowska.
Ostatnim punktem wizyty wojewody wielkopolskiego Michała Zielińskiego, w południowej Wielkopolsce, było złożenie kwiatów oraz zapalenia znicza na grobie Seweryna Samulskiego, wybitnego działacza gospodarczego, a także społecznego przełomu XIX i XX w., który zaskarbił sobie wdzięczność i szacunek mieszkańców Pleszewa.
Seweryn Samulski urodził się w 1866 r., w Kaniewie w pobliżu Koźmina. Naukę zawodu musiał przerwać po śmierci ojca, aby pomóc matce w utrzymaniu młodszego rodzeństwa. Dzięki wstawiennictwu proboszcza, został zatrudniony w fabryce maszyn Ignacego Jezierskiego w Pleszewie. Szybko zaskarbił sobie względy właściciela i był traktowany przez niego jak członek rodziny. Dzięki jego kontaktom Seweryn Samulski wyjechał do Saksonii, gdzie pracował i jednocześnie kształcił się. W Saksonii planował osiąść na stałe, jednak już w 1893 r., wrócił do kraju, aby objąć posadę kierownika w fabryce Cegielskiego w Poznaniu. W 1897 r., dwa lata po ślubie z Michaliną, córką Ignacego Jezierskiego, zamieszkał w Pleszewie, gdzie objął kierownictwo fabryki teścia, następnie jego syna Władysława (wspólnikiem została żona Seweryna Michalina Samulska). Dzięki staraniom Samulskiego pleszewska fabryka maszyn przeżywała okres rozwoju. W 1912 r., w Pleszewie została otwarta Wystawa Przemysłowa, która z jednej strony była świadectwem rozwoju polskiego przemysłu, z drugiej rozsławiła wielkopolskie miasteczko. Samulski, który stał się głównym współtwórcą wystawy, dał się ponownie poznać jako znakomity organizator i już wówczas zaczęli przyjeżdżać do niego przedstawiciele spółki akcyjnej H. Cegielski, namawiając go do objęcia posady dyrektora w podupadającym zakładzie. Ostatecznie Seweryn Samulski przyjął propozycję i 1 kwietnia 1914 r., objął proponowaną posadę dyrektora spółki akcyjnej H. Cegielski. Nowe stanowisko wiązało się z przeprowadzką małżeństwa Samulskich do Poznania. Wówczas do Pleszewa sprowadził się brat Seweryna Bronisław Samulski, który jako trzeci wspólnik objął kierownictwo fabryki maszyn. Kilka lat później Samulscy, po wykupieniu udziałów Władysława Jezierskiego, przejęli firmę.
Seweryn Samulski zmarł w stolicy Wielkopolski w 1935 r., i został pochowany na cmentarzu, ale pleszewianie nie zapomnieli o swoim dostojnym obywatelu i w 2014 r., doszło do uroczystego sprowadzenia do miasta prochów Seweryna Samulskiego i jego żony Michaliny. Małżeństwo spoczęło w grobie Jezierskich, na niewielkim cmentarzu przy pieczołowicie odremontowanym kościele św. Floriana w Pleszewie.
Wizyta na grobie Seweryna Samulskiego wojewody wielkopolskiego Michała Zielińskiego nie była przypadkowa – jest on symbolem tego co w Wielkopolanach najlepsze, tego z czego jesteśmy dumni, naszej pracowitości, pragmatyzmu i przywiązania do tradycji – powiedział wojewoda.
Sławomir Wyrembelski
For. WUW
